Układ Słoneczny jak sprężyna
6 maja 2008, 12:05Naukowcy z Centrum Astrobiologii w Cardiff stworzyli komputerowy model ruchów Układu Słonecznego względem Drogi Mlecznej. Twierdzą, że odkryte cykle pokrywają się z pojawiającym się okresowo na Ziemi katastrofami, doprowadzającymi do wyginięcia wielu gatunków (Monthly Notices of the Royal Astronomical Society).
Google pokaże dno
5 maja 2008, 10:54Google rozpoczyna kolejny ambitny projekt. Po Google Earth przyszedł czas na Google Ocean. Wyszukiwarkowy gigant zatrudnił grupę oceanografów i chce stworzyć trójwymiarową mapę dna mórz i oceanów.
Bolero mózgu i rzeczywistości
8 kwietnia 2008, 08:31Anne Adams to kanadyjska artystka, która namalowała obraz Rozwikływanie bolera (w angielskim mamy do czynienia z grą językową, ponieważ tytuł Unravelling Boléro nawiązuje także do nazwiska autora utworu Maurice'a Ravela). Ukończyła swoje dzieło w 1994 r., nie wiedząc, że dokumentuje pierwsze objawy choroby neurodegeneracyjnej, a mianowicie pierwotnej afazji postępującej (ang. primary progressive aphasia, PPA). Co ciekawe, w momencie tworzenia utworu kompozytor cierpiał dokładnie na tę samą chorobę (Brain).
Dzień Sewarda
31 marca 2008, 10:37W marcu 1867 roku Rosja sprzedała USA Alaskę. Car Aleksander II obawiał się, że w przyszłej wojnie z Wielką Brytanią straci te ziemie łącznie z Aleutami. Ponieważ nie przynosiły one żadnych wymiernych korzyści, minister spraw zagranicznych naszego wschodniego sąsiada porozumiał się z Amerykanami.
KE: Google może przejąć DoubleClicka
11 marca 2008, 14:32Unia Europejska wyraziła zgodę na przejęcie przez Google'a firmy DoubleClick. Wyszukiwarkowy gigant zapłacił za nią 3,1 miliarda dolarów i do zakończenia transakcji potrzebował tylko zgody odpowiednich władz.
Wyprzedzanie spadku
11 marca 2008, 00:57Co pewien czas powstają systemy komputerowe, dzięki którym widzimy realne korzyści z postępu technologicznego. I choć mówi się o nich znacznie mniej, niż o pożerających moc obliczeniową, pustych ozdobnikach w najnowszych systemach operacyjnych, warto pamiętać, do czego jeszcze mogą przydać się komputery. Na przykład, dzięki narzędziu AVERT-IT można z wyprzedzeniem przeciwdziałać pogorszeniu stanu pacjentów z uszkodzeniami mózgu.
Lepsze, bo mniej widać
11 marca 2008, 00:34Urządzenia rejestrujące promieniowanie o częstotliwościach terahercowych są wykorzystywane przez astronomów do obserwacji gwiazd ukrytych za obłokami pyłu. Demonstrowane przez kilkoma laty prototypy "ziemskich" kamer pracujących w tym paśmie wywołały wiele kontrowersji. Zbudowano je w celu wykrywania ukrytych przedmiotów i okazało się, że spełniają one to zadanie zbyt dobrze – umożliwiały m.in. dość dokładne przekonanie się, jak przechodnie wyglądają bez ubrań. Nowa generacja kamer ma być pozbawiona tej "wady".
Podwodne śpiochy
6 marca 2008, 00:18Okazuje się, że zapadanie w zimowy sen jest w świecie zwierząt dość powszechnym obyczajem. Jak odkryli badacze z British Antarctic Survey, do zimowych śpiochów należą nawet ryby. Przedstawiciele gatunku Notothenia coriiceps popadają w letarg, pozwalający zaoszczędzić energię. Podobnie jak ssaki, ryby te co pewien czas na krótko ożywiają się, po czym kontynuują "drzemkę". W tym stanie ich metabolizm staje się pięciokrotnie wolniejszy niż podczas normalnej aktywności. Jednocześnie grupy tych ryb zajmują znacznie mniejszy niż zwykle obszar, a przebywane przez nie dystanse dobowe ulegają 20-krotnemu skróceniu.
Kto zabrał skrzydła?
1 marca 2008, 23:41Wielu fanów motoryzacji z pewnością ma utrwalony stereotyp czterokołowych zabawek dla sławnych i bogatych. To właśnie dla nich tworzy się kolorową menażerię samochodów sportowych, którym przewodzą straszliwie drogie i potężne maszyny pokroju Enzo czy Veyrona. Czterokołowe potwory są zdolne przekroczyć niebotyczną prędkość 350 km/h. Istnieje jednak pewna szwajcarska firma, która w tym roku rozpocznie sprzedaż pojazdu osiągającego na drodze połowę prędkości dźwięku.
Miliard lat do końca świata
27 lutego 2008, 00:21Niewielu z nas chciałoby wiedzieć, kiedy nastąpi nasz koniec, ani jak on będzie wyglądał. Jednak zahamowania te są obce astronomom – właśnie udało im się sprecyzować... harmonogram końca świata. Dotychczas wiadomo było, że życie na Ziemi wyginie po zmianie charakteru reakcji termojądrowych zachodzących w Słońcu. Nasza gwiazda zwiększy swą objętość, z czasem wchłaniając wewnętrzne planety Układu Słonecznego. Przed konsumpcją zostaną one oczywiście porządnie upieczone. Ziemia miała uniknąć całkowitej zagłady dzięki potężnemu wiatrowi słonecznemu, który powinien wypchnąć ją na wyższą orbitę.